Załubska Studio
Mówi się, że jest sercem domu, miejscem twórczym a czasami nawet magicznym. Tu krzyżują się drogi domowników a także uaktywniają wszystkie ludzkie zmysły. Znajdziemy ją w każdym domu bez względu na kraj, tradycję czy nawet religię. Kuchnia bo o niej mowa, stanowi od zawsze niezastąpioną scenę zmagań ludzi z codziennością . Jest miejscem spotkań, nie tylko mieszkańców ale też odwiedzających ją gości. W tym niezwykłym pomieszczeniu toczy się spora część życia domowego i tworzy rodzinna historia. Tu przekazuje się tradycje kulinarne, oraz kształtuje zwyczaje. Poprzez wspólne biesiadowanie i spożywanie posiłków, gotowanie, przygotowywanie potraw czy późniejsze sprzątanie, powstają wyjątkowe więzi międzyludzkie. A codzienne rytuały jak parzenie i picie kawy czy popołudniowa herbatka łączą ludzi i dają poczucie przynależności i bezpieczeństwa. Kuchnia również wykształca w ludziach pewne przyzwyczajenia i nawyki. Gotowanie czy pieczenie ciast uczy cierpliwości. Musimy być systematyczni i obowiązkowi, jeżeli chcemy zachować porządek. Stajemy się odpowiedzialni kiedy odpowiednio dbamy o zaopatrzenie. A polerowanie i utrzymywanie nienagannego wyglądu blatów, frontów czy kuchennych bibelotów, to wyraz czułości.
W żadnym innym pomieszczeniu nie angażujemy aż tylu zmysłów na raz. Zapach potraw, ich smak pobudza nasze nozdrza i kubki smakowe. Kolory i kształty produktów oczarowują nasz wzrok. Możemy też dogodzić naszym uszom prowadząc ciekawe rozmowy czy słuchając ulubionej muzyki podczas gotowania. No i nie ma posiłku bez kontaktu fizycznego z cała gamą produktów, które używamy w tym procesie twórczym . Do tego dochodzą walory wyglądu, kompozycji i podania potrawy. A dopełnieniem staje się też piękna zastawa czy gustowne sztućce. Cała oprawa estetyczna z resztą nie jest bez znaczenia. Wygląd mebli, sprzętów czy dodatków, tworzy tło, które odzwierciedla osobowość, styl życia i upodobania mieszkańców. A kolory i detale nadają pomieszczeniu charakteru i wpływają na nastrój. Istotnym choć niełatwym elementem układanki jest odpowiednie oświetlenie, zarówno całej przestrzeni jak i poszczególnych stanowisk pracy. Właściwe połączenie wszystkich tych składowych tworzy indywidualny kształt kuchni każdego z nas. Dlatego nie ma uniwersalnego przepisu na kuchnię marzeń. Ponieważ ludzkie potrzeby i wizje szczęścia są różne. Jedni z nas marzą o rustykalnej kuchni w domku na wsi. Gdzie stylistyka mebli jest sielankowa i swojska. Z wonnymi ziołami i przyprawami tańczącymi na blacie kuchennym. Dla innych kuchnią marzeń będzie pełna przepychu z błyszczącymi frontami zabudowa w stylu glamour. Upiększona wieloma podświetlanymi witrynami i kryształowymi uchwytami. Jeszcze inni spełnią swoje marzenia posiadając kuchnie minimalistyczną prostą w formie, gdzie wszystko ukryte jest za fasadą szafek i zlicowanych frontów.
Ale myśląc o kuchni projektujemy też pewne wyobrażenia o tym jakie może toczyć się w niej życie. Kim są jej użytkownicy, co lubią jeść i jak spędzają w niej czas. Jeśli dajmy na to pomyślimy o kuchni meksykańskiej od razu oczami wyobraźni widzimy bielone ściany przaśnej kuchni otwartej na ogród. Z ferią barw, składników, przypraw i kolorowych naczyń. Przywodząc na myśl kuchnię włoską widzimy miejsce tonące w wonnych ziołach, sąsiadujące z gajem oliwnym gdzie oliwa, makaron i wino grają pierwsze skrzypce podczas rodzinnej biesiady. A co z kuchnią japońską. Czyż pierwszym skojarzeniem nie jest ascetyczne wnętrze, ryż pałeczki i zielone herbata? Idąc dalej możemy pomyśleć jak wygląda kuchnia męska. Jest pewnie ciemna, prosta, najeżona gadżetami i sprzętami ułatwiającymi pracę. W takim razie kobieca będzie jasna z wieloma roślinami i bibelotami. Jednak czy tak jest w rzeczywistości? Takie stereotypy mogą okazać się pułapką, ponieważ projektując dla siebie kuchnie kierujemy się powinnościami, stereotypami kulturowymi czy zwyczajowymi oraz utartymi rozwiązaniami, pomijając swoje realne potrzeby. Przecież jako ludzie różnimy się między sobą osobowością, stylem życia i pracy. Jesteśmy introwertykami i ekstrawertykami. Otaczająca nas przestrzeń postrzegamy również na różne sposoby jedni z nas są wzrokowcami i tu najważniejsza będzie estetyka i symetria w planowaniu kuchni. Inni są kinestetykami i ważniejsze dla nich będzie to by kuchnia spełniała ich nietypowe potrzeby funkcjonalne. Słuchowcy natomiast mogą skupić się na tym by kuchnia była odpowiednio skomunikowana z jadalnią w kontekście możliwości rozmowy czy słuchania muzyki. Jedni z nas lubią gotować inni nieszczególnie. Inaczej będzie też wyglądała kuchnia singla, który jada na mieście a inaczej taka, w której stołuje się cała duża rodzina a jej większa część lubi się udzielać kulinarnie.